Ocet z kwiatów czarnego bzu: przepis i zastosowanie. Ocet z kwiatów czarnego bzu można stosować dla zdrowia i dla urody. Bywa wsparciem przy leczeniu przeziębień, łagodzeniu bólu i stanów zapalnych w chorobie reumatycznej stawów. Dobrze oczyszcza skórę, a stosowany do płukania włosów poprawia ich kondycję.
Baldaszki kwiatu czarnego bzu zbieramy między majem, a czerwcem, w miejscu dalekim od asfaltu, kurzu i wszelkich zanieczyszczeń. Najlepiej późnym rankiem lub wczesnym popołudniem, kiedy kwiaty nie są zawilgocone. Wybieramy tylko dorodne baldaszki z rozwiniętymi kwiatami.
Syrop Yo z kwiatów czarnego bzu w atrakcyjnej cenie zł - Granvita - Supermarket internetowy to miejsce na udane zakupy w Internecie. Syrop Yo z kwiatów czarnego bzu, 1 szt/0,700 litr, Granvita - Spar (dawniej Piotr i Paweł)
Ocet z kwiatów czarnego bzu pomaga zarówno przy przeziębieniach jak i bólach reumatycznych. Można go również wykorzystywać jako kosmetyk. Wykorzystaj nasz przepis na ocet z kwiatów czarnego bzu i przekonaj się o jego niezwykłych właściwościach.
Ocet z jabłek oferowany przez Krainę Czarnego Bzu - bogaty w witaminy, minerały i enzymy. Poznaj różnorodne zastosowania tego produktu. Dostępność: Tylko po kontakcie telefonicznym
Ocet z kwiatów czarnego bzu Napadało dziś śniegu, z radością powspominam ciepłe wiosenne dni 🙂 Na kwiaty czarnego bzu trzeba jeszcze długo poczekać, ale ten ocet na pewno wyjdzie i warto go nastawić.
. Czerwiec obfituje w kwitnące krzewy i drzewa. Warto wykorzystać ten moment i zaopatrzyć się w tak cenny surowiec. Ostatnio opisywałem fermentowany napój z kwiatów bzu czarnego. Dziś chciałbym zaprosić na wpis o occie. Właściwości octu Ocet jest bardzo wartościowym produktem, ale należy wiedzieć jak i kiedy go zastosować (szczególnie, jeśli mówimy o użytku wewnętrznym). Najczęściej mamy do czynienia z octem spirytusowym, który jest ciepły termicznie i posiada właściwości smaku gorzkiego i kwaśnego. Natomiast ja zachęcam do produkcji octów domowych, które są bardzo proste i tanie w przygotowaniu, a przede wszystkim mamy pewność co do surowca, bo sami wiemy czego użyliśmy do jego produkcji. Octomaniacy wiedzą, że ocet można przyrządzić naprawdę z wielu produktów! I właśnie nasz „wsad” decyduje o specyficznych właściwościach konkretnego octu. Chociaż ogólnie mówiąc octy będą poruszać energię w naszym ciele (szczególnie Qi Wątroby). Ich regularne, niewielkie spożycie (jako dodatek do dressingów, do gotowania, do picia w formie rozcieńczonej z ciepłą przegotowaną wodą) rozprasza nagromadzone zastoje, porusza krew, pobudza wytwarzanie soków trawiennych i żółci czy pomaga w wyprowadzaniu toksyn. Ze spożyciem octów powinny uważać osoby z syndromami Suchości, a jego ogólny nadmiar w diecie uszkodzi przede wszystkim Żołądek i Śledzionę (które szczególnie nie lubią nadmiaru smaku gorzkiego). Dziś skupimy się na occie akacjowym i bzowym. Zasada produkcji octu jest prosta. Do przegotowanej wody dodajemy cukier (nie martwcie się, cukier zostaje w 100 % zjedzony i nie pozostaje po nim ślad), a kiedy woda ostygnie dorzucamy nasz wsad. Ocet z kwiatów bzu Na pierwszy rzut poszedł ocet z kwiatów bzu czarnego. Tutaj na 3 litry wody dałem 1,5 szklanki cukru. Nie żałujcie kwiatów. Obetnijcie koniecznie zielone końcówki i przykryjcie go papierowym ręcznikiem, aby nie wpadały do środka muszki owocówki, które zainteresują się nim wkrótce. Ocet na początku stawiamy w dość ciepłym miejscu, aby ruszyła fermentacja. Pamiętajcie, żeby przynajmniej raz dziennie zajrzeć do octu i go przemieszać, po 1-2-3 dniach ruszy proces – kwiaty będą się mocno unosić ku powierzchni, a całość zacznie się pienić. Ocet będzie gotowy po paru tygodniach (dużo zależy od jakości surowca, warunków procesu, można przyspieszyć proces dodając matkę octową z innego octu lub pokrojone 1 jabłko). Ocet z kwiatów akacji Po paru dniach udałem się na zbiory kwiatów akacji (a właściwie robinii akacjowej, potocznie zwanej u nas akacją). Zadanie nie łatwe, gdyż udało mi się znaleźć tylko starsze drzewa, które mają kwiaty bardzo wysoko. Ale jedno drzewo obdarowało mnie porządną ilością kwiatów, które były w zasięgu ręki. Tutaj schemat nastawienia octu taki sam jak powyżej. Kwiaty akacji najlepiej oberwać z zielonych gałązek (idzie całkiem sprawnie, gdy złapiemy kwiaty od czubka gałązki i przesuwamy palce w dół). Oczywiście zanim je powrzucacie do słoja z posłodzoną wodą, to zachęcam do pozostawienia ich na kilkadziesiąt minut na ręczniku papierowym, aby rozeszli się ich mieszkańcy. Teraz pozostaje cierpliwie czekać, aż octy będą gotowe! Będę używać je do sałatek (w końcu mamy lato, więc jak znalazł!) do deserów czy robienia lemoniad. Ale gdy będzie potrzeba, to znajdą zastosowanie lecznicze w stosowaniu wewnętrznym jak i zewnętrznym. Króciutko na koniec o samym kwiecie akacji. Kwiaty robinii akacjowej (tzw. fałszywej akacji) są bogate w związki fenolowe i minerały o właściwościach antyoksydacyjnych (nikiel, miedź, wapń i chrom). Wykazują również właściwości przeciwdrobnoustrojowe chociażby względem Salmonella, E. coli czy L. monocytogenes. Ich działanie jest podobne jak do działania kwiatów bzu czarnego – skutecznie wyprowadzają Gorąco, a nawet Toksyczne Gorąco z ciała (np. ciężkie zatrucia polekowe, reakcje na chemioterapię, naświetlania). Działają moczopędnie, wyprowadzają Gorącą Wilgoć (głównie z Dolnego Ogrzewacza, np. kamica nerkowa). Można stosować je również jako napary, toniki, konfitury, niektóry produkują nawet wino akacjowe. EDIT: Poniżej zdjęcia gotowych octów. W słojach i w butelkach gotowy ocet – po ok. 6 tygodniach „octowania” z nastawem i po kolejnych 6 tygodniach „octowania” bez nastawu. Ocet z kwiatów bzu czarnego 2. Ocet z robinii akacjowej 3. Zlane octy do buteleczek – będą sukcesywnie używane do picia, do sosów, zup i innych dań. Zapach i smak są wspaniałe! Za rok powtórka! Taijitu – terapie holistyczne – medycyna chińska Kraków, dietetyka TCM, akupunktura, zioła
Z 100% soku jabłkowego tłoczonego z owoców z sadów w Dolinie Dunajca, produkujemy własny ocet cydrowy. W tym czystym, żywym occie są macerowane kwiaty czarnego bzu, zbierane z lokalnych łąk, z czystych terenów, daleko od szosy. Powstaje intensywnie pachnący ocet o delikatnie słomkowej barwie. Niepasteryzowany, nie filtrowany, bogaty w probiotyki. Smak Świeżo owocowo-kwiatowy z nutą cytrynową W kuchni Z wiosenną jagnięciną, do dań z serem Gruyère lub Mozzarella. Dodaj do ubijanych białek aby poprawić smak i strukturę bezy. Dobrze komponuje się z cytryną, limonką, truskawką, agrestem, jagodą leśną. W barku Do białego, musującego wina. Zrób koktajl typu „Hugo” (z syropem cukrowym, miętą i sokiem z limonki). W bezalkoholowej wersji zastąpić wino wodą gazowaną. W apteczce Wszystkie gatunki żywych octów Octovni wpływają korzystnie na florę bakteryjną jelit, wspomagają odporność i poprawiają samopoczucie. Ponadto specyficzne właściwości kwiatów, owoców i ziół, z których są produkowane, dobrze znane w medycynie ludowej i stosowane we współczesnym ziołolecznictwie, wzbogacają octy o dodatkowe, cenne cechy. Kwiaty Czarnego Bzu (Sambucus nigra L. – Flos) mają właściwości napotne, przeciwgorączkowe, moczopędne i przeciwzapalne. Działają wykrztuśnie, mają działanie antywirusowe, wzmacniają odporność, przyspieszają przemianę materii. Pij 10 ml octu dziennie w małej szklance wody. Napój izotoniczny można przygotować według przepisu - 50 ml octu, 20 g cukru, szczypta soli i 450 ml wody Przechowanie octu Przechowywać szczelnie zakorkowane, w ciemnym, chłodnym miejscu. Można przechowywać w lodówce, ale nie jest to konieczne. Ocet zawiera żywe kultury bakterii octowych co może spowodować powstanie „matki octowej”. Jest to naturalny, bezpieczny i zdrowy proces. Jeżeli w butelce powstanie matka, można ocet przepuścić przez drobne sitko przed użyciem. Dostępny w butelkach o pojemności 100 ml, 250 ml lub 500 ml. Zaświadczenie Sanepidu Nr
Opis Informacje dodatkowe Opinie (0) Naturalny, żywy ocet z kwiatu bzu czarnego od naszych sąsiadów, powstał w wyniku powolnej fermentacji z użyciem wody mineralnej i surowego miodu wielokwiatowego. Niepasteryzowany i niekonserwowany. W tej chwili jest świeżo rozlany, więc jest wciąż bardzo łagodny, ale czasem nabierze nieco mocy (kwasowość waha się w granicach 2-4%). Doskonale smakuje rozcieńczony z wodą, nadaje się świetnie do sałatki, ale też i na maseczkę, tonik do twarzy czy okład na skręconą kostkę, choć do tego akurat byłoby mi go szkoda 😉 Owoce i zioła, na bazie których powstają nasze octy są zawsze czyste i albo uprawiamy je sami albo pozyskujemy z zaufanych źródeł, np. niepryskane papierówki dostaliśmy od sąsiadki, czyste winogrona od dziadka, ekologiczne cytryny kupujemy z Sycylii od a zioła pochodzą z naszego własnego trawnika, który nigdy, przenigdy nie widział żadnych -cydów. Oferujemy bardzo dużo rodzajów octu, jednak powstają one w krótkich partiach, więc ilość butelek w ramach konkretnego rodzaju jest ograniczona. Nie przyspieszamy procesu fermentacji, czasem wręcz – jak w przypadku octów fermentowanych wielokrotnie – znacząco go przedłużamy. Używamy miodu, wody mineralnej, dużej ilości wsadu oraz stosujemy wielokrotną fermentację, żeby dostarczyć produkt o maksymalnej możliwej zawartości minerałów, żywych bakterii i enzymów. Wszystko to dla zdrowia. Stajemy na głowie, żeby unikać plastiku! Octy fermentujemy, przechowujemy i sprzedajemy wyłącznie w pojemnikach szklanych. Na co komu ocet przeczytać można tutaj: Ważne: ocet jest naturalnie mętny i niepasteryzowany, więc na jego powierzchni może utworzyć się film dobroczynnych bakterii zwany matką octową. Obecność matki to dowód na bioaktywność octu i jego wysoką jakość, ale z czasem będzie się ona powiększać i dosłownie wypijać nam ocet. I szkoda. Można ją zdjąć, zmielić i wykorzystać do sosu sałatkowego, nawieźć nią coś miłego sercu na ogródku albo nie mielić i nastawić na niej kombuchę lub spróbować stworzyć matrycę do spojenia domu na Marsie, jak pewna nasza znajoma studentka 🙂 Tylko zalogowani klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.
Ocet z kwiatów czarnego bzu jako kosmetyk i lekarstwo Kwiaty Czarnego Bzu mają wiele dobroczynnych właściwości. Dzięki bogactwu składników aktywnych flawonoidów, kwasów fenolowych, garbników, pektyn, i wiele innych kwiaty te znalazły zastosowaniu w leczeniu przeziębienia, stanów zapalnych gardła, w zapaleniu spojówek, narządów płciowych, w leczeniu trądziku różowatego i przebarwień skóry. W tym poście zaprezentuje swój przepis na ocet z kwiatów czarnego bzu oraz jego właściwości i zastosowań. Po prawej stronie zdjęcia kilkudniowego octu z kwiatów czarnego bzu, po prawej stronie 3tygodniowy ocet z kwiatów Bzu Lilaka, Ocet zrobiłam w następujący sposób: Kilkanaście kwiatów czarnego bzu 4 łyżki cukru, woda, Do umytego i wyparzonego słoika ok 3l dodałam kwiaty, które zasypałam cukrem zalałam ciepłą wodą tak do 3/4wysokości słoika. Słoik zakryłam listkiem ręcznika papierowego zabezpieczając go gumką recepturką. Słoik odstawiłam w ciepłe miejsce i mieszałam codziennie, już pod dwóch dniach ocet ładnie należy odstawić na 3-4 tygodnie. Po tym czasie ocet należy odcedzić i przelać do butelek, dostawiając w chłodne ocet jest gotowy do stosowania. Oczywiście zachęcam do eksperymentowania, do octy można dodać np. cytrynę ocet jabłkowy. Ja też w tej dziedzinie początkuje i sama eksperymentuję z dodatkami :). Zastosowanie Octy z kwiatów czarnego bzu: Kulinarne-do smaku, Kosmetyczne- rozcieńczony ocet służy do przemywania twarzy w celu zmniejszenia objawów trądziku różowatego i przebarwień skóry. Ocet z kwiatów bzu czarnego można stosować na cerę suchą, mało elastyczną, który ujędrnia i daje nawilżenie. Lekarstwo-na obniżenie gorączki Więcej na temat czarnego Bzu przeczytacie: Syrop z kwiatów czarnego bzu, Właściwości kwiatów czarnego bzu
Miało być o rybiej ikrze i mleczu, ale doszłam do wniosku, że w związku z obiecująca prognozą pogody wielu z was uda się w plener. A co za tym idzie, będzie mieć dostęp do czystych kwiatów bzu. Do wazonu się nie nadają, ale do syropu na zimę lub octu bzowego, jak najbardziej. Przy okazji wyjaśniam, że nie jest to dokładnie ocet z bzu, tylko ocet aromatyzowany bzem, bo bazą jest ocet jabłkowy, którego przygotowanie w domu również polecam (przepis w nazwie)! ocet bzowy 5 dużych baldachów kwiatów bzu czarnego, 0,5 l octu winnego z jabłek (można eksperymentować z innymi o neutralnym smaku, bo bez go dominuje) Kwiaty zbierz w bezdeszczowy, pogodny dzień. Odetnij gałązki i umieść w słoiku. Zalej octem, szczelnie zakręć i odstaw w ciemne miejsce na 4 dni. Codziennie potrząśnij słoikiem. Po 4 dniach odcedź kwiaty, a ocet zlej do ciemnych butelek lub przechowuj w ciemnym miejscu.
ocet z kwiatu czarnego bzu